Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
w niego, aby przetrzymać wszystko by najsroższe, aby rozpaczą ostateczną i upadkiem ducha nie sprawić jak mniemał - tym większego ukontentowania swym prześladowcom. Gdyż utwierdzał się w przeświadczeniu o jakiejś powszechnej przeciw sobie zmowie, obejmującej wszystko, co przeszedł - - od krzywd najpierwszych przez pana Czartkowskiego wyrządzonych aż do tych oto szturchańców i obelg kapitana Sakowskiego...
Gwarzyli nieraz, wieczorami, po kwaterowych izbach, o tym i owym... Okazywało się, że wszyscy mieli to samo na wnętrzu; choć nie każdy jednakowo był wymowny, aby ów wnętrzny rankor przed kamratami w akuratnych wytrząsnąć słowach - - Jak to chłopy; wszystko im się widziało krzywo, a jedno tylko było proste
w niego, aby przetrzymać wszystko by najsroższe, aby rozpaczą ostateczną i upadkiem ducha nie sprawić jak mniemał - tym większego ukontentowania swym prześladowcom. Gdyż utwierdzał się w przeświadczeniu o jakiejś powszechnej przeciw sobie zmowie, obejmującej wszystko, co przeszedł - - od krzywd najpierwszych przez pana Czartkowskiego wyrządzonych aż do tych oto szturchańców i obelg kapitana Sakowskiego...<br>Gwarzyli nieraz, wieczorami, po kwaterowych izbach, o tym i owym... Okazywało się, że wszyscy mieli to samo na wnętrzu; choć nie każdy jednakowo był wymowny, aby ów wnętrzny rankor przed kamratami w akuratnych wytrząsnąć słowach - - Jak to chłopy; wszystko im się widziało krzywo, a jedno tylko było proste
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego