Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Kalinowski, jeden z jego najbliższych współpracowników, wcześniej wciągnięty przez ówczesnego szefa rządu na fotel ministra i wicepremiera.

Czy Pawlak miał wówczas poczucie klęski? - Raczej poczucie utraty własności - wspomina prominentny działacz PSL. - Uważał się za gospodarza tej partii. Widział, że nadeszły gorsze czasy, ale nie sądził, że to powód, żeby go odsuwać.

Spodziewano się szybkiego odwetu, bo Pawlaka cechuje podobno typowo chłopska pamiętliwość. Tymczasem były premier, jak mówiono, wyłączył fonię. Przyjął zasadę, że nie komentuje poczynań nowego kierownictwa. - Świeżo pamiętałem dokuczliwą publiczną krytykę ze strony oponentów, choćby Romana Jagielińskiego - tłumaczy.

Temperament inżyniera

Uwolniony od obowiązków szefa partii Waldemar Pawlak próbował realizować ambicje
Kalinowski, jeden z jego najbliższych współpracowników, wcześniej wciągnięty przez ówczesnego szefa rządu na fotel ministra i wicepremiera.<br><br>Czy Pawlak miał wówczas poczucie klęski? - Raczej poczucie utraty własności - wspomina prominentny działacz PSL. - Uważał się za gospodarza tej partii. Widział, że nadeszły gorsze czasy, ale nie sądził, że to powód, żeby go odsuwać.<br><br>Spodziewano się szybkiego odwetu, bo Pawlaka cechuje podobno typowo chłopska pamiętliwość. Tymczasem były premier, jak mówiono, wyłączył fonię. Przyjął zasadę, że nie komentuje poczynań nowego kierownictwa. - Świeżo pamiętałem dokuczliwą publiczną krytykę ze strony oponentów, choćby Romana Jagielińskiego - tłumaczy.<br><br>&lt;tit&gt;Temperament inżyniera&lt;/&gt;<br><br>Uwolniony od obowiązków szefa partii Waldemar Pawlak próbował realizować ambicje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego