odpowiedzialność! <br>Piąte dziecko Słyszów, które urodziło się już w Nowej Hucie to dziewczynka. Nazywa się Sulika. <br>- <who4>Dlaczego tak jakoś dziwnie?</> - pytali znajomi. <br>Sulika to imię dziewczyny, to tytuł starej gruzińskiej pieśni, którą śpiewał Stefan Słysz z towarzyszami ,pod Berlinem. Sulika - to piękna pieśń, którą tak często- słychać na budowie kombinatu. opiewają ją przy robocie ludzie radzieccy, którzy przyjechali tu do Nowej Huty, by pomagać nam przy budowie kombinatu, w instalowaniu nadchodzących z Kraju Rad urządzeń, zgniataczy, maszyn. <br>Sulika miała parę miesięcy, gdy Irena zaczęła starania o pracę w kombinacie. Myślicie, że chwalił ją kto, iż pragnie się czegoś nowego nauczyć, wyjść