Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że w Ameryce nie ma powszechnych ubezpieczeń społecznych, a jak biedny nie zapłaci, to lekarza nie zobaczy, właściwie nie ma też urlopów ani zwolnień lekarskich. homo americanus dał się wciągnąć (ochoczo przystąpił?) do wyścigu szczurów i nieszczęśliwy nie zna dziś smaku obijania się. Jeszcze 20 czy 30 lat temu to owocowało wyraźnie wyższym niż w Europie poziomem życia, dziś różnice nie są tak znaczące. homo europaeus nie pracuje po południu, bierze urlopy, ma więcej luzu, ma wolne soboty. Dla każdego jest jasne, że w Europie mamy więcej serca, uprawiamy kapitalizm z ludzką twarzą, brzydzimy się bezwzględną i dziką odmianą kapitalizmu amerykańskiego
że w Ameryce nie ma powszechnych ubezpieczeń społecznych, a jak biedny nie zapłaci, to lekarza nie zobaczy, właściwie nie ma też urlopów ani zwolnień lekarskich. <orig>homo americanus</> dał się wciągnąć (ochoczo przystąpił?) do wyścigu szczurów i nieszczęśliwy nie zna dziś smaku obijania się. Jeszcze 20 czy 30 lat temu to owocowało wyraźnie wyższym niż w Europie poziomem życia, dziś różnice nie są tak znaczące. <orig>homo europaeus</> nie pracuje po południu, bierze urlopy, ma więcej luzu, ma wolne soboty. Dla każdego jest jasne, że w Europie mamy więcej serca, uprawiamy kapitalizm z ludzką twarzą, brzydzimy się bezwzględną i dziką odmianą kapitalizmu amerykańskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego