Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
lat 80. W Turcji poznał Polkę i przyjechał za nią do tego raju dla cudzoziemców, jakim wtedy była Polska. Szybko dostrzegł koniunkturę na odzież turecką. Prowadził w Stambule sklep z odzieżą, otworzył tam pracownię krawiecką, szył koszule. Zamieszkał w Zielonej Górze, gdzie był zameldowany do roku 1999. Yildiz wyczuł koniunkturę perfekcyjnie. Zaczynając z niewielkim kapitałem, szybko dorobił się pieniędzy. Pod koniec lat 80. dysponował już majątkiem przekraczającym milion dolarów. Szybko też wrastał w struktury tworzonego dopiero polskiego biznesu. Nawet jego wierzyciele, podkreślający, że nie są przyjaciółmi, uznają jego inteligencję, otwartość i umiejętność zjednywania ludzi. Te cechy pozwoliły mu na poznanie wielu
lat 80. W Turcji poznał Polkę i przyjechał za nią do tego raju dla cudzoziemców, jakim wtedy była Polska. Szybko dostrzegł koniunkturę na odzież turecką. Prowadził w Stambule sklep z odzieżą, otworzył tam pracownię krawiecką, szył koszule. Zamieszkał w Zielonej Górze, gdzie był zameldowany do roku 1999. Yildiz wyczuł koniunkturę perfekcyjnie. Zaczynając z niewielkim kapitałem, szybko dorobił się pieniędzy. Pod koniec lat 80. dysponował już majątkiem przekraczającym milion dolarów. Szybko też wrastał w struktury tworzonego dopiero polskiego biznesu. Nawet jego wierzyciele, podkreślający, że nie są przyjaciółmi, uznają jego inteligencję, otwartość i umiejętność zjednywania ludzi. Te cechy pozwoliły mu na poznanie wielu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego