Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
Stronami w nim są (są, bo proces nie jest skończony) etyka i poezja, a ta ostatnia działa jako upoważniona zastępczyni sztuki w ogóle. Być może strony wodzą się po sądach niesłusznie. Jakby w zrozumieniu tego faktu, wycofują nieraz swoją sprawę i zawierają ugodę. Znawcy jednak twierdzą, że ugoda jest tylko pozorna i że, nawet współpracując ze sobą, owe dwie strony starają się szkodzić sobie nawzajem.
Pierwsza ze stron nazywa siebie prawdą i cnotą. Za podstawę działania obiera rozum. Druga ze stron z trudem określa swoje stanowisko i tam, gdzie żądają od niej argumentów, tańczy, śmieje się, płacze albo wymawia niezrozumiałe wyrazy
Stronami w nim są (są, bo proces nie jest skończony) etyka i poezja, a ta ostatnia działa jako upoważniona zastępczyni sztuki w ogóle. Być może strony wodzą się po sądach niesłusznie. Jakby w zrozumieniu tego faktu, wycofują nieraz swoją sprawę i zawierają ugodę. Znawcy jednak twierdzą, że ugoda jest tylko pozorna i że, nawet współpracując ze sobą, owe dwie strony starają się szkodzić sobie nawzajem. <br> Pierwsza ze stron nazywa siebie prawdą i cnotą. Za podstawę działania obiera rozum. Druga ze stron z trudem określa swoje stanowisko i tam, gdzie żądają od niej argumentów, tańczy, śmieje się, płacze albo wymawia niezrozumiałe wyrazy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego