Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Panuje przekonanie o konieczności komplementarnego podejścia do pacjenta: biologicznego, psychologicznego, socjalnego, a nawet kulturowego. Mówiąc po prostu oznacza to staranniejsze diagnozowanie, a następnie dostosowanie metod leczenia do indywidualnego przypadku. Jeden pacjent potrzebuje środka chemicznego, innemu wystarczy psychoterapia. Jeszcze inny wymaga jednego i drugiego, razem lub na przemian, potem prowadzenia przez pracownika socjalnego, terapii zajęciowej itd.
Ten ideał różnie ma się do życia. Cierpienie psychiczne stało się żyłą złota dla przemysłu farmaceutycznego. Co pewien czas dowiadujemy się o "cudem uzdrowionych" np. przez prozac. W dziesięć lat po wprowadzeniu na rynek ten antydepresant stał się trzecim na liście najlepiej sprzedawanych leków. Zarazem statystyki
Panuje przekonanie o konieczności komplementarnego podejścia do pacjenta: biologicznego, psychologicznego, socjalnego, a nawet kulturowego. Mówiąc po prostu oznacza to staranniejsze diagnozowanie, a następnie dostosowanie metod leczenia do indywidualnego przypadku. Jeden pacjent potrzebuje środka chemicznego, innemu wystarczy psychoterapia. Jeszcze inny wymaga jednego i drugiego, razem lub na przemian, potem prowadzenia przez pracownika socjalnego, terapii zajęciowej itd.<br>Ten ideał różnie ma się do życia. Cierpienie psychiczne stało się żyłą złota dla przemysłu farmaceutycznego. Co pewien czas dowiadujemy się o "cudem uzdrowionych" np. przez prozac. W dziesięć lat po wprowadzeniu na rynek ten antydepresant stał się trzecim na liście najlepiej sprzedawanych leków. Zarazem statystyki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego