Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
jej interes.
A pan się nie uważa za człowieka lewicy?
- Nie. Uważam się za człowieka centrum, dlatego zadeklarowałem udział w Partii Demokratycznej.
Od kiedy pan się uważa za człowieka centrum?
- Od zawsze. Przecież doskonale wiadomo, że SLD w wielu sprawach, a już na pewno w sprawach społeczno-gospodarczych, to partia pragmatyczna, sojalliberalna. W istocie to życiorys, a nie program gospodarczy, decydował o tym, czy ktoś jest w SLD, czy poza SLD. Byłem członkiem PZPR, nie byłem działaczem opozycji, chociaż należałem do Solidarności. Zapisałem się do SLD w 1999 roku. Bo myślałem, że będziemy budować nowoczesną socjaldemokrację, a w niej jest miejsce
jej interes.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;A pan się nie uważa za człowieka lewicy? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Nie. Uważam się za człowieka centrum, dlatego zadeklarowałem udział w Partii Demokratycznej.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;Od kiedy pan się uważa za człowieka centrum? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Od zawsze. Przecież doskonale wiadomo, że SLD w wielu sprawach, a już na pewno w sprawach społeczno-gospodarczych, to partia pragmatyczna, sojalliberalna. W istocie to życiorys, a nie program gospodarczy, decydował o tym, czy ktoś jest w SLD, czy poza SLD. Byłem członkiem PZPR, nie byłem działaczem opozycji, chociaż należałem do Solidarności. Zapisałem się do SLD w 1999 roku. Bo myślałem, że będziemy budować nowoczesną socjaldemokrację, a w niej jest miejsce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego