Lubił pracę prezesa Sądu Najwyższego. &lt;q&gt;"Prawdą jest&lt;/&gt; - pisał w 1925 r. &lt;q&gt;- że w moim obecnym życiu nie pamiętam, że kiedykolwiek byłem prezydentem"&lt;/&gt;.<br>W lutym 1930 r. z powodu dolegliwości serca Taft ustąpił ze stanowiska prezesa Sądu Najwyższego. Zmarł 8 marca 1930 r. w Waszyngtonie, w wieku 72 lat. Za jego prezesury zbudowano odrębną siedzibę Sądu Najwyższego, która służy Sądowi Najwyższemu do dziś. Do tego bowiem czasu Sąd Najwyższy korzystał z pomieszczeń Senatu na Kapitolu. Taft uważał, że Sąd Najwyższy zasługuje na posiadanie własnej siedziby i począwszy od 1928 r. walczył i wywalczył decyzję w tej sprawie.<br>Taft został pochowany w Arlington