poza autorską ambicją) przynosi to pożytek. Wyznaję też, że nie rozumiem, dlaczego KSS "KOR" - instytucja o niepodważalnych i nieporównywalnych zasługach w zakresie obrony praw ludzkich i obywatelskich oraz rozbudzania niezależnych inicjatyw społecznych - wydaje oświadczenie o charakterze politycznym, odnoszące się w wielu punktach do roli i zadań "Solidarności" w sytuacji, kiedy propaganda partyjna poluje na "dowody" kierowania nowych związków zawodowych przez czynniki zewnętrzne. Wszystkie zgłoszone przez KSS "KOR" 30 listopada postulaty dadzą się skuteczniej przedstawiać przez odpowiednie reprezentacje społeczne, powołane do rozmów z władzami. KSS "KOR" zdobył sobie taką renomę i autorytet, że powinien poważniej traktować własny głos i nie szafować nim