dobroć, łagodność, była przy tym jednak bardzo wymagająca. Oprócz umiejętności technicznych związanych z katalogowaniem, uczyła umiłowania zawodu, poszanowania książki, zachęcała młodszych kolegów do stałego samokształcenia i podnoszenia kwalifikacji zawodowych, do angażowania się w prace Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.<br>Jeśli chodzi o działalność dydaktyczną poza Biblioteką Jagiellońską, to w 1934/35 r. prowadziła wykłady z bibliotekarstwa na kursach dla bibliotekarzy naukowych i oświatowych. W 1945 r. kierowała kursem dla asystentów wyższych uczelni krakowskich, a w 1946/47 r. rocznym kursem dla bibliotekarzy bibliotek naukowych, gdzie wykładała bibliografię w Liceum Bibliotekarko-Księgarskim. Uczestniczyła w organizowaniu bibliotek różnego typu, których po wojnie na terenie Krakowa powstawało