Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 11/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
rzeźba leży w widocznym z promenady miejscu na wydmach, w okolicach pawilonu "Feniks". Policjanci udali się we wskazane miejsce. Sygnał anonimowego informatora okazał się prawdziwy. - Myślę, że duży udział w odzyskaniu popiersia miały media, które odpowiednio nagłośniły sprawę - twierdzi komendant straży miejskiej Eugeniusz Suchłabowicz. W tej sytuacji prawdopodobnie sprawcy byli przekonani, że akcja poszukiwawcza prowadzona jest na bardzo szeroką skalę i przestraszeni postanowili pozbyć się łupu. Przypomnijmy, że popiersie Fryderyka Chopina, stojące w parku w okolicach domu kultury, skradziono w nocy z wtorku na środę. Po fakcie policjanci przypomnieli sobie, że dokładnie w czasie kradzieży przejeżdżał tamtędy ich radiowóz. Widziano nawet
rzeźba leży w widocznym z promenady miejscu na wydmach, w okolicach pawilonu "Feniks". Policjanci udali się we wskazane miejsce. Sygnał anonimowego informatora okazał się prawdziwy. <q>- Myślę, że duży udział w odzyskaniu popiersia miały media, które odpowiednio nagłośniły sprawę</> - twierdzi komendant straży miejskiej Eugeniusz Suchłabowicz. W tej sytuacji prawdopodobnie sprawcy byli przekonani, że akcja poszukiwawcza prowadzona jest na bardzo szeroką skalę i przestraszeni postanowili pozbyć się łupu. Przypomnijmy, że popiersie Fryderyka Chopina, stojące w parku w okolicach domu kultury, skradziono w nocy z wtorku na środę. Po fakcie policjanci przypomnieli sobie, że dokładnie w czasie kradzieży przejeżdżał tamtędy ich radiowóz. Widziano nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego