wyborach w 2002 roku poparła zwycięskie ugrupowanie &lt;name type="person"&gt;Repsego&lt;/&gt;, oficjalnie ogłosiła wystąpienie z koalicji. Oznacza to, że rząd stracił poparcie dziesięciu parlamentarzystów i w 100-osobowym parlamencie może liczyć tylko na 45 głosów. - Nie możemy pracować z premierem, który z nieuzasadnionych przyczyn pozbył się naszego lidera - skwitowali członkowie ugrupowania.<br>&lt;name type="person"&gt;Ainars Slesers&lt;/&gt;, przywódca &lt;name type="org"&gt;Pierwszej Partii&lt;/&gt;, jeszcze w poniedziałek rano był wicepremierem. Ale już wieczorem &lt;name type="person"&gt;Repse&lt;/&gt; wyrzucił go z pracy. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Jako wicepremier nie był w stanie pomóc mi nawet w najdrobniejszych sprawach&lt;/&gt;&lt;/&gt; - tłumaczył swoją decyzję.<br>O tym, że obaj panowie nie darzą się sympatią, wiadomo było od dawna. &lt;name type="person"&gt;Slesers&lt;/&gt; był odpowiedzialny m.in. za