jest wzorcowym, podstawowym, a właściwie całym stosunkiem człowieka do świata, a religijność wypadło by rozumieć jako życie w myśl założenia, że tak nie jest, że religia to tylko, by tak rzec, pewna sytuacja lokalna, a nie uniwersalna. Jeśli zgodzić się na tę terminologię, trzeba powiedzieć, że u źródeł Kołakowskiego zainteresowania religią tkwi głęboka religijność.<br> Psychologicznie czy historycznie można oczywiście wyjaśniać powstanie takiej książki, jak "Świadomość religijna i więź kościelna" okolicznością, że Autor nie mógł zająć się opisem podobnego zjawiska w obrębie marksizmu (co zrobił w "Głównych nurtach marksizmu", gdy znalazł się na Zachodzie). Ale wyjaśnienie odsyłające do religijności jako głębszego impulsu