Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
samotna kobieta, która pracowała w międzynarodowej firmie, była systematycznie nagabywana przez swojego szefa. Włączyłyśmy się wtedy jako organizacja i udało się uzyskać ugodę oraz dwunastomiesięczną odprawę.
Niestety, w naszym kraju nie ma świadomości tego, czym jest molestowanie seksualne, a w ustawodawstwie polskim brakuje nawet definicji tego pojęcia. Same kobiety również rzadko nazywają pewne sprawy po imieniu. Wiele z tych, które się do nas zgłaszają, źle znosi takie sytuacje, ponieważ myślą, że to one same prowokują ten rodzaj zachowań. Tymczasem nawet krótka spódnica czy duży dekolt w żadnym razie nie mogą być traktowane jako prowokacja i stanowić usprawiedliwienia dla działań o podłożu
samotna kobieta, która pracowała w międzynarodowej firmie, była systematycznie nagabywana przez swojego szefa. Włączyłyśmy się wtedy jako organizacja i udało się uzyskać ugodę oraz dwunastomiesięczną odprawę. <br>Niestety, w naszym kraju nie ma świadomości tego, czym jest molestowanie seksualne, a w ustawodawstwie polskim brakuje nawet definicji tego pojęcia. Same kobiety również rzadko nazywają pewne sprawy po imieniu. Wiele z tych, które się do nas zgłaszają, źle znosi takie sytuacje, ponieważ myślą, że to one same prowokują ten rodzaj zachowań. Tymczasem nawet krótka spódnica czy duży dekolt w żadnym razie nie mogą być traktowane jako prowokacja i stanowić usprawiedliwienia dla działań o podłożu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego