m u?<br>To pytanie Aśka kieruje gdzieś w przestrzeń, nie do mnie, ale jakby do ducha Romualda Hrabicza, który pewnie tutaj jest i wie wszystko lepiej, więc może potrafi zrozumieć swoją córkę, Milenę - "wybacz, wujku, ja bez twojej wiedzy mogę tylko nie lubić".<br>Przez okno do wielkiej kuchni państwa Wrońskich sączył się świt.<br><br> Czy rzeczywiście wysłałem to do Joanny Preiss z domu Wrońskiej? Mogłem wysłać. <br>Warszawa, 3 marca 1989;<br>Myszko, jak wiesz, staram się napisać coś w rodzaju powieści o mnie i Milenie. Odtwarzając zdarzenia w porządku z grubsza linearnym, doszedłem wczoraj do czasów, kiedy na studiach poznałem Ciebie. Opisałem, tak