Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
bezradny". Przyzwyczaił się, że każda osoba, która podczas postoju w Nowym Jorku trafiała do jego baru, była spragniona polskich wódek. Innych napojów nigdy nie ośmielał się nawet proponować.
Dama, domyślając się, że czekają na kapitana, zainteresowała się jednym z obrazów wiszących w barze. (s. 103) W momencie gdy pierwszy oficer skończył objaśniać, co obraz przedstawia i kto go malował, do baru wszedł kapitan. Słysząc rozmowę prowadzoną w języku francuskim, kapitan już na odległość zaczął przeprosiny w tym języku:
- W porcie mam znacznie więcej roboty niż na oceanie. Byłem zajęty aż do tej chwili. Nie mogłem się oderwać ze względu na cenny
bezradny". Przyzwyczaił się, że każda osoba, która podczas postoju w Nowym Jorku trafiała do jego baru, była spragniona polskich wódek. Innych napojów nigdy nie ośmielał się nawet proponować.<br> Dama, domyślając się, że czekają na kapitana, zainteresowała się jednym z obrazów wiszących w barze. (s. 103) W momencie gdy pierwszy oficer skończył objaśniać, co obraz przedstawia i kto go malował, do baru wszedł kapitan. Słysząc rozmowę prowadzoną w języku francuskim, kapitan już na odległość zaczął przeprosiny w tym języku:<br> - W porcie mam znacznie więcej roboty niż na oceanie. Byłem zajęty aż do tej chwili. Nie mogłem się oderwać ze względu na cenny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego