prywatno-skargowy z uszkodzeniami ciała poniżej dni siedmiu - wyjaśnia prokurator Jawor. - Nie widzę żadnego związku pomiędzy tym napadem, a jakimiś uwarunkowaniami politycznymi. Tym bardziej, że sam poszkodowany wycofał się ze wcześniejszych zeznań, w których sugerował, że któryś z jego politycznych przeciwników może za tym stać. Zdaniem prokuratora Jawora, dalsze czynności śledcze mogą jeszcze wpłynąć na zmianę kwalifikację czynu, ale na razie nie ma mowy o pobiciu funkcjonariusza na służbie.<br>&lt;au&gt;Agnieszka Bielawska, (MICH)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt; To i owo urzędowo&lt;/&gt;<br><br>Nasza gazeta w numerze z 16-17 stycznia br. przedstawiła trudną sytuację niepełnosprawnego Piotra, który - nie może uczęszczać do liceum. Wokół tej bulwersującej sprawy nadal