Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wigilię Bożego Narodzenia * Policja postanawia ukryć ten fakt przed społeczeństwem * Następna ofiara gwałciciela dokładnie zapamiętuje jego twarz * Powstaje w miarę precyzyjny portret pamięciowy przestępcy, który został opublikowany przez gazety i telewizję w Toronto * Kim jest młody, przystojny chłopak o blond włosach i o łagodnych, niemal dziecięcych rysach twarzy?


Tadeusz Wójciak specjalnie dla "Detektywa" z USA

Nastąpił więc ślub, a potem prawda o życiu. Był początek lat sześćdziesiątych i właśnie wówczas, gdy zaczynał się obłęd rock and rolla, dzieci-kwiatów, buntu przeciwko dorosłości, a następnie, jednym tchem: narkotyki-palenie-picie-kopulacja, Marilyn i Ken Bernardo zamiast tego wszystkiego dostali od losu Dawida
Wigilię Bożego Narodzenia * Policja postanawia ukryć ten fakt przed społeczeństwem * Następna ofiara gwałciciela dokładnie zapamiętuje jego twarz * Powstaje w miarę precyzyjny portret pamięciowy przestępcy, który został opublikowany przez gazety i telewizję w Toronto * Kim jest młody, przystojny chłopak o blond włosach i o łagodnych, niemal dziecięcych rysach twarzy?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 sex="m"&gt;<br>&lt;au&gt;Tadeusz Wójciak specjalnie dla "Detektywa" z USA&lt;/&gt;<br><br>Nastąpił więc ślub, a potem prawda o życiu. Był początek lat sześćdziesiątych i właśnie wówczas, gdy zaczynał się obłęd rock and rolla, dzieci-kwiatów, buntu przeciwko dorosłości, a następnie, jednym tchem: narkotyki-palenie-picie-kopulacja, Marilyn i Ken Bernardo zamiast tego wszystkiego dostali od losu Dawida
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego