Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nawet jeśli to, co powiedziałam, było prawdą, nie należało jej publicznie wyjawiać. Niepotrzebnie zraniłam najbliższe mi osoby.
Psychologowie twierdzą, że człowiek kłamie nawet kilkadziesiąt razy dziennie. Oczywiście najczęściej w drobnych sprawach. Na pytanie: "Jak się czujesz?", rzadko kto odpowiada, że beznadziejnie i ma ochotę utopić się w najbliższym stawie. Uczniowie spóźniają się na lekcje, bo "autobus nie jechał", a nie dlatego, że nie mieli ochoty wstać z łóżka. Gdyby się dokładnie przyjrzeć rozkładowi dnia, okazałoby się, iż okazje do kłamstwa nadarzają się nam same. O 7.00 podrywa cię telefon. Rzadko kiedy na pytanie: "Przepraszam, nie obudziłam?", odpowiadasz: "Owszem i jestem naprawdę
nawet jeśli to, co powiedziałam, było prawdą, nie należało jej publicznie wyjawiać. Niepotrzebnie zraniłam najbliższe mi osoby. <br>Psychologowie twierdzą, że człowiek kłamie nawet kilkadziesiąt razy dziennie. Oczywiście najczęściej w drobnych sprawach. Na pytanie: "Jak się czujesz?", rzadko kto odpowiada, że beznadziejnie i ma ochotę utopić się w najbliższym stawie. Uczniowie spóźniają się na lekcje, bo "autobus nie jechał", a nie dlatego, że nie mieli ochoty wstać z łóżka. Gdyby się dokładnie przyjrzeć rozkładowi dnia, okazałoby się, iż okazje do kłamstwa nadarzają się nam same. O 7.00 podrywa cię telefon. Rzadko kiedy na pytanie: "Przepraszam, nie obudziłam?", odpowiadasz: "Owszem i jestem naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego