Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
tak dobrze nie szedł, mimo że 30 groszy tańszy od klasycznego, bo ludzie się bali takiej nowości - opowiada sprzedawca Mariusz. - Nadal są klienci, którzy się wcale nie chcą przestawić, 3,50 zł na fioletowy przyszykowane od razu mają, bo biały, mówią, mniej smaczny.
Początkową wyższość fioletowego nad białym potwierdza też sprzedawczyni w ukrytym w piwnicy, pod odrapanymi schodkami monopolowym w podsiedleckich Mordach. - Najpierw nikt nie ruszał nowego, potem się zaczęło pół na pół sprzedawać, a teraz białego więcej. Ale chwilowo nie mamy - przeprasza, bo musi dopiero pojechać po nową dostawę do Siedlec.
Dotąd, przez niespełna rok, do sklepów trafiło kilka tysięcy
tak dobrze nie szedł, mimo że 30 groszy tańszy od klasycznego, bo ludzie się bali takiej nowości - opowiada sprzedawca Mariusz. - Nadal są klienci, którzy się wcale nie chcą przestawić, 3,50 zł na fioletowy przyszykowane od razu mają, bo biały, mówią, mniej smaczny.<br>Początkową wyższość fioletowego nad białym potwierdza też sprzedawczyni w ukrytym w piwnicy, pod odrapanymi schodkami monopolowym w podsiedleckich Mordach. - Najpierw nikt nie ruszał nowego, potem się zaczęło pół na pół sprzedawać, a teraz białego więcej. Ale chwilowo nie mamy - przeprasza, bo musi dopiero pojechać po nową dostawę do Siedlec.<br>Dotąd, przez niespełna rok, do sklepów trafiło kilka tysięcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego