Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 9/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
zostały wyeliminowane z życia wspólnoty międzynarodowej".
(PAP)


Awantura na pokładzie
Lot w kajdankach
JOHANNESBURG

Pewna 35-letnia Niemka, lecąca z Bangkoku do Johannesburga południowoafrykańskimi liniami lotniczymi, tak bardzo awanturowała się na pokładzie, że załoga zdecydowała się zakuć ją w kajdanki. Pasażerka upiła się wódką i brandy do tego stopnia, że stewardesy postanowiły nie podawać jej więcej alkoholu. Niemka zareagowała urządzeniem karczemnej awantury. Pasażerkę ostrzeżono najpierw ustnie, potem na piśmie, a w końcu zdecydowano się sięgnąć po drastyczniejszy środek i ostatnie siedem godzin lotu Niemka spędziła w kajdankach.
(PAP)


Skandalu ciąg dalszy
Ukarani księża
NOWY JORK

Sześciu rzymskokatolickich księży z archidiecezji nowojorskiej
zostały wyeliminowane z życia wspólnoty międzynarodowej"&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Awantura na pokładzie&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Lot w kajdankach&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;JOHANNESBURG&lt;/&gt;<br><br>Pewna 35-letnia Niemka, lecąca z Bangkoku do Johannesburga południowoafrykańskimi liniami lotniczymi, tak bardzo awanturowała się na pokładzie, że załoga zdecydowała się zakuć ją w kajdanki. Pasażerka upiła się wódką i brandy do tego stopnia, że stewardesy postanowiły nie podawać jej więcej alkoholu. Niemka zareagowała urządzeniem karczemnej awantury. Pasażerkę ostrzeżono najpierw ustnie, potem na piśmie, a w końcu zdecydowano się sięgnąć po drastyczniejszy środek i ostatnie siedem godzin lotu Niemka spędziła w kajdankach.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Skandalu ciąg dalszy&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Ukarani księża&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;NOWY JORK&lt;/&gt;<br><br>Sześciu rzymskokatolickich księży z archidiecezji nowojorskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego