sprzedał również samochód jednemu z inspektorów nadzoru budowlanego za cenę zaniżoną o 20 tys. zł.<br>Cztery auta kupił od niego także były dyrektor &lt;name type="org"&gt;TP SA&lt;/&gt;, który zapłacił o około 64 tys. zł mniej, niż powinien. Mniej kosztował &lt;name type="person"&gt;Zdzisława M.&lt;/&gt; też remont domku letniskowego i domu jednorodzinnego.<br>&lt;q&gt;- &lt;name type="person"&gt;Marian G.&lt;/&gt; wręczał łapówki sukcesywnie, licząc na przychylność podczas przetargów na prace remontowo-inwestycyjne. I rzeczywiście większość z nich wygrywał&lt;/&gt; - wyjaśnia &lt;name type="person"&gt;Janusz Walczak&lt;/&gt;, rzecznik &lt;name type="org"&gt;Prokuratury Okręgowej&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Kaliszu&lt;/&gt;.<br>Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte półtora roku temu na podstawie dowodów zgromadzonych przez poznańską delegaturę &lt;name type="org"&gt;Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego&lt;/&gt;. Oskarżonym grozi do 8 lat więzienia.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ