Typ tekstu: Książka
Autor: Fiedler Arkady
Tytuł: Dywizjon 303
Rok: 1942
działać. Złe pociągnięcie mogłoby wówczas skończyć się fatalnie dla niego i dla dywizjonu. Urbanowicz tymczasem powziął jedyną, kapitalną myśl: rzucił się najpierw naprzeciw trzem Messerschmittom tak gwałtownie, że przeraził ich i rozbił całą trójkę, po czym ostrym skrętem uderzył na czwartego, który nie przyjąwszy walki wolał uciekać.

Nastąpił pościg pełen szaleństwa. Punktem kulminacyjnym była chwila, gdy przeciwnik wpadł w grupę kilkudziesięciu kołujących powoli Messerschmittów, a Urbanowicz za nim. Odbyło się to tak piorunująco, że nikt nie zdążył Polaka zaczepić - i już obydwaj byli poza tym mrowiskiem. Uciekający wszystko wyczyniał, by się uwolnić od prześladowcy, lecz daremnie. Dosięgły go wreszcie pociski z
działać. Złe pociągnięcie mogłoby wówczas skończyć się fatalnie dla niego i dla dywizjonu. Urbanowicz tymczasem powziął jedyną, kapitalną myśl: rzucił się najpierw naprzeciw trzem Messerschmittom tak gwałtownie, że przeraził ich i rozbił całą trójkę, po czym ostrym skrętem uderzył na czwartego, który nie przyjąwszy walki wolał uciekać.<br><br>Nastąpił pościg pełen szaleństwa. Punktem kulminacyjnym była chwila, gdy przeciwnik wpadł w grupę kilkudziesięciu kołujących powoli Messerschmittów, a Urbanowicz za nim. Odbyło się to tak piorunująco, że nikt nie zdążył Polaka zaczepić - i już obydwaj byli poza tym mrowiskiem. Uciekający wszystko wyczyniał, by się uwolnić od prześladowcy, lecz daremnie. Dosięgły go wreszcie pociski z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego