Typ tekstu: Książka
Autor: Król Marcin
Tytuł: Liberalizm strachu czy liberalizm odwagi
Rok: 1996
smak czy też zwykłe uczucia miłosierdzia lub litości. Czasem w dodatku (na pewno nie na co dzień) może się okazać, że te moje poglądy spowodują, iż będę zajmował wyraźne stanowisko w sprawach publicznych i nie odpowiada mi pogląd, że wchodząc do demokratyczno-liberalnego świata mam honor i prawdę zostawić w szatni. Gdyby rzeczywiście było to konieczne, może bym się dla demokracji poświęcił, jednak sądzę, że zmuszają mnie do tego głosiciele pierwszeństwa demokracji wobec filozofii i prawdy, których poglądy są dla mnie nie do przyjęcia, a dla demokracji na dłuższą metę głęboko niebezpieczne. Spróbuję więc pobronić demokracji przed jej demokratyczno-liberalnymi grabarzami
smak czy też zwykłe uczucia miłosierdzia lub litości. Czasem w dodatku (na pewno nie na co dzień) może się okazać, że te moje poglądy spowodują, iż będę zajmował wyraźne stanowisko w sprawach publicznych i nie odpowiada mi pogląd, że wchodząc do demokratyczno-liberalnego świata mam honor i prawdę zostawić w szatni. Gdyby rzeczywiście było to konieczne, może bym <page nr=19> się dla demokracji poświęcił, jednak sądzę, że zmuszają mnie do tego głosiciele pierwszeństwa demokracji wobec filozofii i prawdy, których poglądy są dla mnie nie do przyjęcia, a dla demokracji na dłuższą metę głęboko niebezpieczne. Spróbuję więc <orig>pobronić</> demokracji przed jej demokratyczno-liberalnymi grabarzami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego