Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
młócki powstaje wrażenie, że cała energetyka wisi na Rosji, tym bardziej że o krajowych zasobach alarmiści milczą. Oczywiście te 27 proc. z importu to niemało. Zaspokaja on potrzeby transportu na paliwie ropopochodnym, części ciepłownictwa i niektórych gałęzi przemysłu. Ponadto udział sprowadzanych surowców energetycznych rośnie i będzie rósł, choć w tempie umiarkowanym, bo węgiel długo pozostanie liderem polskiej energetyki.

Importowa część podaży surowców jest ważna, ale ta część, która dotyczy ropy, czyli trzy czwarte przywozu, jest poza potencjalnym zagrożeniem ze strony Rosji. W Porcie Gdańskim mamy cztery terminale pozwalające przeładować w roku 34 mln ton ropy i produktów ropopochodnych z tankowców o
młócki powstaje wrażenie, że cała energetyka wisi na Rosji, tym bardziej że o krajowych zasobach alarmiści milczą. Oczywiście te 27 proc. z importu to niemało. Zaspokaja on potrzeby transportu na paliwie ropopochodnym, części ciepłownictwa i niektórych gałęzi przemysłu. Ponadto udział sprowadzanych surowców energetycznych rośnie i będzie rósł, choć w tempie umiarkowanym, bo węgiel długo pozostanie liderem polskiej energetyki.<br><br>Importowa część podaży surowców jest ważna, ale ta część, która dotyczy ropy, czyli trzy czwarte przywozu, jest poza potencjalnym zagrożeniem ze strony Rosji. W Porcie Gdańskim mamy cztery terminale pozwalające przeładować w roku 34 mln ton ropy i produktów ropopochodnych z tankowców o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego