Po minionych przeżyciach nie przyjdę tak łatwo do siebie, odbiło się to na mnie bardziej, niż pierwotnie sądziłam, i moje zdrowie psychiczne wymaga wyjaśnienia sytuacji. Im prędzej, tym lepiej. Podjęłam temat.<br>- Dlaczego przypuszczasz, że to miejsce jest w Europie? - spytałam nagle zaraz za Koninem.<br>- Jakie miejsce?<br>Wbrew najszczerszym chęciom usłyszałam w duszy dźwięk alarmowego dzwonka. Przez te parę lat zdążyłam go poznać. Zawsze było to samo. Jeśli ciekawiło go coś zwyczajnie i łagodnie, maglował mnie pytaniami do upojenia, aż wydusił odpowiedź. Jeśli zależało mu na czymś szczególnie, a nie chciał tego zdradzić, udawał, że temat przestał go interesować. Słuchając, zaczynał wręcz ziewać