Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
mojej śmierci nie będzie minuty ciszy,
Lecz głos braci poetów niech zagrzmi jeszcze potężniej,
Niech zagrzewa do walki. Zwyciężą ci, co są mężni!
Chciałbym nad grobem słyszeć zwycięski głos towarzyszy -
Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy!



LIRYCZNY UŚMIECH
Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę - zdzierż,
Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę,
Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz,
A liryki są zawsze odrobinę smutne.

Wolałbym cię rozśmieszyć, ale nie mam czym,
Choć uśmiech na twej twarzy jest rzeczą najmilszą;
Widać odbiegł mnie płochy i wesoły rym,
Struny beztroskiej lutni pozrywane milczą.

Zresztą lirykę moją nie od dzisiaj znasz -
Była ona przed laty
mojej śmierci nie będzie minuty ciszy,<br>Lecz głos braci poetów niech zagrzmi jeszcze potężniej,<br>Niech zagrzewa do walki. Zwyciężą ci, co są mężni!<br>Chciałbym nad grobem słyszeć zwycięski głos towarzyszy -<br>Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy!&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;LIRYCZNY UŚMIECH&lt;/&gt;<br>Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę - zdzierż,<br>Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę,<br>Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz,<br>A liryki są zawsze odrobinę smutne.<br><br>Wolałbym cię rozśmieszyć, ale nie mam czym,<br>Choć uśmiech na twej twarzy jest rzeczą najmilszą;<br>Widać odbiegł mnie płochy i wesoły rym,<br>Struny beztroskiej lutni pozrywane milczą.<br><br>Zresztą lirykę moją nie od dzisiaj znasz -<br>Była ona przed laty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego