mojej śmierci nie będzie minuty ciszy,<br>Lecz głos braci poetów niech zagrzmi jeszcze potężniej,<br>Niech zagrzewa do walki. Zwyciężą ci, co są mężni!<br>Chciałbym nad grobem słyszeć zwycięski głos towarzyszy -<br>Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy!</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>LIRYCZNY UŚMIECH</><br>Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę - zdzierż,<br>Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę,<br>Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz,<br>A liryki są zawsze odrobinę smutne.<br><br>Wolałbym cię rozśmieszyć, ale nie mam czym,<br>Choć uśmiech na twej twarzy jest rzeczą najmilszą;<br>Widać odbiegł mnie płochy i wesoły rym,<br>Struny beztroskiej lutni pozrywane milczą.<br><br>Zresztą lirykę moją nie od dzisiaj znasz -<br>Była ona przed laty