obracają się wokół tematów abstynencji, mitingów, życia klubowego.</><br><who1>Monika: A później?</><br><who3>Anka: Pojawiają się nowe cele życiowe, nowe zainteresowania. Środowisko abstynenckie, choć nadal pozostaje ważne, przestaje być jedynym czy głównym miejscem kontaktów z ludźmi.</><br><who2>Włodek: Nasza choroba jest chroniczna i zawsze istnieje zagrożenie, że może się odnowić, ale w miarę wracania do zdrowia zaczyna zajmować coraz mniej miejsca w życiu.</><br><who1>Monika: Czy to oznacza, że alkoholik zaawansowany w trzeźwieniu zaczyna żyć podobnie jak wszyscy inni ludzie?</><br><who3>Anka: Zaryzykowałabym stwierdzenie, że ma spore szanse na to, żeby żyć lepiej.</><br><who1>Monika: Dziwne jest to, co mówisz.</><br><who3>Anka: Spróbuję ci to udowodnić. Wróćmy jeszcze na chwilę