Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 49
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
i polską osobowość, ale w krajach, w których lansuje pani swoje płyty, trzeba pójść na kompromis z lokalnymi przyzwyczajeniami muzycznymi.
- Nauczyłam się, że muszę być bardzo ostrożna, gdy staram się przekonać kogoś w świecie do Polski, do własnej osoby i do muzyki, którą wykonuję. Nam się tak tylko wydaje, iż wszędzie panuje jednolity anglosaski sposób bycia. Tymczasem przyzwyczajenia lokalne bywają bardzo silne, a mieszkańcy danego kraju wymagają, by je szanowano. Czasami to są drobiazgi, jak pocałunek w policzek na powitanie, i w jednym kraju są przyjmowane bardzo dobrze, w innym zaś postrzega się je krytycznie. Proszę pamiętać, że mój rozwój jako
i polską osobowość, ale w krajach, w których lansuje pani swoje płyty, trzeba pójść na kompromis z lokalnymi przyzwyczajeniami muzycznymi.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Nauczyłam się, że muszę być bardzo ostrożna, gdy staram się przekonać kogoś w świecie do Polski, do własnej osoby i do muzyki, którą wykonuję. Nam się tak tylko wydaje, iż wszędzie panuje jednolity anglosaski sposób bycia. Tymczasem przyzwyczajenia lokalne bywają bardzo silne, a mieszkańcy danego kraju wymagają, by je szanowano. Czasami to są drobiazgi, jak pocałunek w policzek na powitanie, i w jednym kraju są przyjmowane bardzo dobrze, w innym zaś postrzega się je krytycznie. Proszę pamiętać, że mój rozwój jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego