Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
12 grudnia 1896 roku.

Był to dla pisarki grom z jasnego nieba po dwóch latach pogodnego życia, upragnionej ciszy serca, wzajemnego zrozumienia dla odrębnych pasji i zamiłowań; pracy literackiej - jej, a jego - oprócz jurystyki - wypraw myśliwskich do Puszczy Knyszyńskiej i "na ryby". Gdyby jednak nie te zawzięte w lasach polowania, wyczerpujące tropienia zwierzyny, to nawet słabnące z wiekiem serce mogłoby jeszcze długo służyć "litewskiemu niedźwiedziowi" - myślała z żalem. "Nie chciał się leczyć, powalił go atak serca, ja utraciłam to, co było życiem mego życia".

A tak niedawno jeszcze, zanim połączyły ich ślubne obrączki, śpiewał w chórze jubileuszowych gości fetujących 25łlecie twórczości
12 grudnia 1896 roku.<br><br>Był to dla pisarki grom z jasnego nieba po dwóch latach pogodnego życia, upragnionej ciszy serca, wzajemnego zrozumienia dla odrębnych pasji i zamiłowań; pracy literackiej - jej, a jego - oprócz jurystyki - wypraw myśliwskich do Puszczy Knyszyńskiej i "na ryby". Gdyby jednak nie te zawzięte w lasach polowania, wyczerpujące tropienia zwierzyny, to nawet słabnące z wiekiem serce mogłoby jeszcze długo służyć "litewskiemu niedźwiedziowi" - myślała z żalem. "Nie chciał się leczyć, powalił go atak serca, ja utraciłam to, co było życiem mego życia".<br><br> A tak niedawno jeszcze, zanim połączyły ich ślubne obrączki, śpiewał w chórze jubileuszowych gości fetujących 25łlecie twórczości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego