Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
który jest pomocnikiem montera przy zamku, i kiedy naprawiał w tych pokojach elektryczność, to mu te dzieci pokazywały, jak pociąg biega dookoła sali i jak okręty po tym basenie pływają i gwiżdżą.
Dopóki świeciło się w oknach, póty chłopcy tkwili w mansardowym otworze i gapili się, ale że zamek stoi wysoko, bo już bezpośrednio za murem poziom ziemi wznosił się dosyć stromo, więc chłopcy ze swego stryszku nie widzieli wnętrza pokoi, tylko wielkie, jasne tafle okien, w których od czasu do czasu, bardzo rzadko, migały głowy.
Potem okazało się, gdy światło zgasło, że nie ma na czym spać, bo zapomnieli o
który jest pomocnikiem montera przy zamku, i kiedy naprawiał w tych pokojach elektryczność, to mu te dzieci pokazywały, jak pociąg biega dookoła sali i jak okręty po tym basenie pływają i gwiżdżą. <br>Dopóki świeciło się w oknach, póty chłopcy tkwili w mansardowym otworze i gapili się, ale że zamek stoi wysoko, bo już bezpośrednio za murem poziom ziemi wznosił się dosyć stromo, więc chłopcy ze swego stryszku nie widzieli wnętrza pokoi, tylko wielkie, jasne tafle okien, w których od czasu do czasu, bardzo rzadko, migały głowy. <br>Potem okazało się, gdy światło zgasło, że nie ma na czym spać, bo zapomnieli o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego