Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
że wcześniej czy później usłyszy to pytanie, i od dawna już zastanawiał się nad odpowiedzią. "Cokolwiek powiem, będzie kłamstwem. Czy nie lepiej powiedzieć po prostu: wysyłam cię do Wołogi, bo już nie mogę na ciebie patrzyć. Ale wolisz słodkie kłamstwo niżeli gorzką prawdę, więc..." Zatrzymał się, walizę postawił na skraju zaśnieżonego chodnika.
- Słuchajże, Hela - zaczął niepewnie - to nie jest takie proste, żebym... Po pierwsze, musisz mieć jakąś posadę.
- Tak, boisz się, żebyś nie musiał dawać mi na utrzymanie. Powiedz od razu, ie mnie nie kochasz.
- Ależ, Hela, gdybym cię nie kochał, tobym cię nie wysyłał tam. Nie wiem, czy ty... Zrozum
że wcześniej czy później usłyszy to pytanie, i od dawna już zastanawiał się nad odpowiedzią. "Cokolwiek powiem, będzie kłamstwem. Czy nie lepiej powiedzieć po prostu: wysyłam cię do Wołogi, bo już nie mogę na ciebie patrzyć. Ale wolisz słodkie kłamstwo niżeli gorzką prawdę, więc..." Zatrzymał się, walizę postawił na skraju zaśnieżonego chodnika.<br>- Słuchajże, Hela - zaczął niepewnie - to nie jest takie proste, żebym... Po pierwsze, musisz mieć jakąś posadę.<br>- Tak, boisz się, żebyś nie musiał dawać mi na utrzymanie. Powiedz od razu, ie mnie nie kochasz.<br>- Ależ, Hela, gdybym cię nie kochał, tobym cię nie wysyłał tam. Nie wiem, czy ty... Zrozum
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego