Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Na pewno sama masz jakieś nie najlepsze doświadczenie z randki - znane jest ci uczucie beznadziejności, które towarzyszy nocy spędzonej z Panem Nudziarzem, Panem Skąpiradłem, Panem Pijakiem lub Panem o Chorobliwym, Denerwującym Chichocie. To są właśnie takie randki, od których zdecydowanie wolałabyś... nawet pracę.
Cosmo zgromadziło kilka opowieści tak przerażających i żenujących, że wolałabyś spędzić wieczór w więzieniu niż uczestniczyć w jednej z nich. Po przeczytaniu tego tekstu, twoja najgorsza randka wyda ci się uroczym dniem spędzonym w sanatorium. Uwaga: jeśli wybierasz się dzisiaj na pierwszą randkę, nie czytaj tego tekstu - będziesz zbyt przerażona, żeby się ubrać (a co dopiero stawić czoło
Na pewno sama masz jakieś nie najlepsze doświadczenie z randki - znane jest ci uczucie beznadziejności, które towarzyszy nocy spędzonej z Panem Nudziarzem, Panem Skąpiradłem, Panem Pijakiem lub Panem o Chorobliwym, Denerwującym Chichocie. To są właśnie takie randki, od których zdecydowanie wolałabyś... nawet pracę. <br>Cosmo zgromadziło kilka opowieści tak przerażających i żenujących, że wolałabyś spędzić wieczór w więzieniu niż uczestniczyć w jednej z nich. Po przeczytaniu tego tekstu, twoja najgorsza randka wyda ci się uroczym dniem spędzonym w sanatorium. Uwaga: jeśli wybierasz się dzisiaj na pierwszą randkę, nie czytaj tego tekstu - będziesz zbyt przerażona, żeby się ubrać (a co dopiero stawić czoło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego