Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
Małgorzatę - że dziewiątego stycznia nie dokonał się ozdrowieńczy cud.
Tego dnia choroba pokazała nagle swoją drugą twarz, równie kłamliwą jak pierwsza!
Franker wrócił już wraz z Adą do tamtej szczęśliwej pary.
Oboje - Franker i Ada - usilnie starają się podtrzymać świąteczny nastrój.
Franker stara się być stanowczy: - Doktorze Twardowski! Gratuluję!
Ale znajdujemy się w miejscu, w którym cudowne nawet wydarzenie musi być sprawdzone i poddane próbie nauki.
Musimy jeszcze przez pewien czas obserwować rozwój sytuacji.
Medycyna ma swoje prawa.
Wierzę, że oboje mnie rozumiecie.
Zła chwila ciszy. Rozładowuje ją Małgorzata.
- Tak - mówi czystym głosem. - Rozumiem.
Twardowski nie jest skłonny do przedwczesnej kapitulacji
Małgorzatę - że dziewiątego stycznia nie dokonał się ozdrowieńczy cud.<br>Tego dnia choroba pokazała nagle swoją drugą twarz, równie kłamliwą jak pierwsza!<br>Franker wrócił już wraz z Adą do tamtej szczęśliwej pary.<br>Oboje - Franker i Ada - usilnie starają się podtrzymać świąteczny nastrój.<br>Franker stara się być stanowczy: - Doktorze Twardowski! Gratuluję!<br>Ale znajdujemy się w miejscu, w którym cudowne nawet wydarzenie musi być sprawdzone i poddane próbie nauki.<br>Musimy jeszcze przez pewien czas obserwować rozwój sytuacji.<br>Medycyna ma swoje prawa.<br>Wierzę, że oboje mnie rozumiecie.<br>Zła chwila ciszy. Rozładowuje ją Małgorzata.<br>- Tak - mówi czystym głosem. - Rozumiem.<br>Twardowski nie jest skłonny do przedwczesnej kapitulacji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego