Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
urody, ale również arystokratyzmu.
Niestety, wszystko to odchodzi w przeszłość. Obecnie daje się zauważyć, być może po raz pierwszy od początku XIX wieku, gwałtowny spadek zainteresowania Polską. Rosja, utrzymując bezpośredni kontakt z Zachodem, zamieniła swą nie odwzajemnioną miłość do Polski (coś podobnego do tradycyjnej miłości Polaków do Ameryki) w bardziej zrównoważone, w miarę przyjazne uczucie. Rosjanie nie widzą więcej jakichkolwiek znaczących polskich osiągnięć w dziedzinie kultury. Polski niepokój o samodzielność polityczną wywołuje u nich ironiczny grymas: "A do czego bylibyście nam potrzebni?". Oprócz tego, Europa Wschodnia jako taka wywołuje wśród nowobogackich "nowych Russkich" alergię, takie uczulenie na towary drugiego gatunku. Stopniowo
urody, ale również arystokratyzmu.<br>Niestety, wszystko to odchodzi w przeszłość. Obecnie daje się zauważyć, być może po raz pierwszy od początku XIX wieku, gwałtowny spadek zainteresowania Polską. Rosja, utrzymując bezpośredni kontakt z Zachodem, zamieniła swą nie odwzajemnioną miłość do Polski (coś podobnego do tradycyjnej miłości Polaków do Ameryki) w bardziej zrównoważone, w miarę przyjazne uczucie. Rosjanie nie widzą więcej jakichkolwiek znaczących polskich osiągnięć w dziedzinie kultury. Polski niepokój o samodzielność polityczną wywołuje u nich ironiczny grymas: "&lt;q&gt;A do czego bylibyście nam potrzebni?&lt;/&gt;". Oprócz tego, Europa Wschodnia jako taka wywołuje wśród nowobogackich "&lt;q&gt;nowych Russkich&lt;/&gt;" alergię, takie uczulenie na towary drugiego gatunku. Stopniowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego