Prosta prawda i „krzywe” spojrzenie – komentarz Anny Wileczek (15.11.2023)

Prosta prawda i „krzywe” spojrzenie – komentarz Anny Wileczek (15.11.2023)
Pierwszy etap tegorocznego plebiscytu dowodzi, że język młodzieży docenia wartości odwołujące się do prawdy i autentyczności. Ta pierwsza może być ujmowana w bardzo klasycznym, prostym rozumieniu – jako zgodność z rzeczywistością, ale także porządek i logika rzeczy, ta druga – jako sposób reakcji na informacje czy treści, z którymi styka się człowiek lub też jako styl życia we współczesnym świecie.
 
Wśród zgłoszeń bardzo często pojawiało się krótkie, a za to dość pojemne semantyczne rel na określenie – jak czytamy w definicji – „czegoś, co bardzo prawdziwe”, co jest tak prawdziwe i oczywiste, że trzeba się z tym zgodzić. Pisząc lub mówiąc rel, IMO rel, reluję, relówa wyraża się więc aprobatę słów przedmówcy, które uważa się za zgodne z rzeczywistością i odpowiadające także własnym odczuciom. Jako synonimy takiej zgody stosuje się także wyrazy zapożyczone z języka angielskiego real ‘prawdziwy, rzeczywisty, realny’ oraz fr / FR czyli for real ‘faktyczny, naprawdę, na serio’. W tym kontekście nie dziwi stała obecność w młodym języku słowa baza w znaczeniu czegoś, co jest podstawą lub zespołem pozytywnych faktów, które przyjmujemy i które aprobujemy. Pojęcie to zaznacza także swoją pozytywność w retorycznym pytaniu: Czaisz bazę?
 
Ponadto, warto odnotować, że w codziennej komunikacji – pomimo slangowej ekspresji i emotywności – jest także miejsce na wyrażenie typu: na logikę lub no, logika które podkreślają wartość logicznego wnioskowania. Potwierdzeniem mówienia „na serio”, a więc odnoszenia się do prawdy, są także ciągle zgłaszane wyrażenie: bez kitu, bez lipy, bez kapy, a akronim OMG ‘oh my God’ podkreśla niewiarygodność i zdumienie. Ceni się uporządkowaną rzeczywistość i racjonalność, negatywnie waloryzując choćby – jak podają internauci – osobę „która dopisuje sobie historie w swojej głowie’, „ma zaburzoną [percepcję] rzeczywistości, ma urojenia, żyje we własnym świecie’. Wówczas stan takiej postaci określa się jako odklejka lub delulu. W tym drugim słowie pierwotnie „wykpiwano” wyobrażone lub urojone związki z popularnymi idolami, tzw. delusionship, by szybko wykorzystać je do ironicznego określania wszelkich nieracjonalnych zachowań i „odlotów”.
 
Z kolei na ludzi, którzy „zrobią coś podejrzanego/ nienormalnego” patrzy się „bocznym okiem”. To polskie wyrażenie, będące odpowiednikiem angielskiego side eye, wyraża całe spektrum reakcji: od niedowierzania i zdziwienia po zażenowanie, niechęć czy pogardę, np. „kiedy na kogoś patrzysz z pogardą”; „oburzające spojrzenie sugerujące, że nie popieramy tego, co ktoś zrobił lub powiedział”; „oceniające spojrzenie wyrażające cringe lub konsternację” (ze zgłoszonych definicji).
 
Oczywiście popularność side-eye wiąże się z memami, przedstawiającymi twarze ze spojrzeniami z ukosa, ale polski frazeologizm „krzywe spojrzenie’ może być tu ciekawym kontekstem semantycznym. Niechętne, nieprzyjazne spojrzenia to nic innego jak niewerbalny wyraz niezadowolenia. A taki znak mówi czasem więcej niż tysiąc słów.
 
Anna Wileczek
Zobacz także finałową dwudziestkę słów edycji 2023 wraz z prostymi definicjami i przykładami definicji nadesłanymi przez zgłaszających.
 
 
Dodano: 15.11.2023
 
 
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego