łgać
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... ulgą, zrywam się i biegnę do gmachu. Wiem, że Roullot łże. Nawet go nie szukam, ale tym razem jestem mu wdzięczny...
- ... cała natura człowieka.
Każdy choruje tym, czym jest.
I dlatego łże, kiedy potem zasłania się mówiąc, że nie wie, co
czynił... - ... Tamtych już schwytano. I nagrodę wypłacono.
- Widzi mi się, że łżecie.
- Puść rękaw, chłopie.
- A jak nie, to co?
Demeryt przez... - ... Boga kocham. Mogę przysiąc na ojca i matkę.
- To nieprawda, łżecie wszyscy! - wrzasnął Krywko i pognał jak szalony w stronę osady...
- ... teraz
na której jest napis
gdzie ta kawa
chyba, ze łżesz jak pies i butelkę whiskey albo whisky widziałeś w sklepie... - ... z prób dostosowania się do każdego aktualnego etapu realnego socjalizmu. Łżesz! Ze swoją głupotą zrobiłbyś już dawno karierę i nawieszał na...
- ... wcześniej schowałem... Wszystko ci oddam... Będziesz
bardzo bogaty... Uciekajmy razem...
- Łżesz, nie schowałeś.
- Na zbawienie duszy klnę się...
- Tanio cenisz swoje... - ... bezrobotni i bradziagi. W Puszkarni nic nie ma.
- Breszysz, sukinkocie! Łżesz, bo stąd odchodzisz! Łapa wzruszył ramionami. Polek wstał wolno, podpierając... - ... Nieraz... - skłamałem.
- Pewnie dwa! Ile masz lat?
- Osiemnaście! - kłamałem dalej.
- Łżesz! - chwyciła portfel i wyciągnęła legitymację.
- O rany! - spojrzała pogardliwie. - Jak... - ... czasu!
- Ukradł mi pióro, moje wieczne pióro - bulgotał Zbyszek. - Niemożliwe! Łżesz! - krzyknął ktoś z "przyjacielskiego koła".
- Cicho bądźcie! - wołał Adam. - Skąd... - ... cicho:
- To była zabawa. Nie ma żadnych ludzi prócz nas.
- Łżesz! - poderwał się Polek. - Muszą być, to niemożliwe, żeby nie było... - ... pewno ochotę przylać mi pasem, jak to było w dzieciństwie.
- Łżesz - stwierdził krótko i otworzył drzwi do jadalni. Siedliśmy na solidnych... - ... i tylko krótkim "Aha!" wyrażał niekiedy swoje zaciekawienie.
- A nie łżesz ty, jucho? - spytał wszystkiego wysłuchawszy.
- Samą tylko prawdę powiadam, panie... - ... zagadnął Jurek.
- Szczupak ukąsił, Bih me!
- Bożysz się, a znowu łżesz. Powiedz, jak było naprawdę.
- To mój sekret. Trzeba mieć swoją... - ... wrzasnął Reynevan. - Tak właśnie! Sterczowie zabili mi brata! Zamordowali go!
- Łżesz, psubracie - warknął Tristram Rachenau. - Nie szczekaj, radzęć, na mych swaków... - ... powiedzieć, że sam to wymyśliłeś?
- Tak, panie. To prosta rewersacja.
- Łżesz, diable. Co jak co, ale to pamiętałbym na pewno.
- Oczywiście... - ... kumotrze. Może dlatego, że się go już nie spodziewasz...
- Nie łżę, dlaczego nie wierzysz?
- Dlatego, że byś to wcześniej powiedział - dlatego... - ... ten dostanie dukata. No? Ot, dukat, żebyście nie myśleli, że łżę. Wystarczy wskazać mi człeka, którego szukam. Potwierdzić, że tu jest...
- ... naturalne brzmienie, mówię:
- Może rzeczywiście trochę podobna. - Łżę, jakże jawnie łżę, przecież sam - ja, mąż z kilkunastoletnim stażem, widzę, że ten... - ... to była siła, jarlu... Niech mnie pod stępką przeciągną, jeśli łżę...
- Opowiadaj.
- Tam, gdzie myśmy byli, "Tamara" znaczy, spokojnie było. Choć...