nowych warunków, nowej sytuacji. <br>Końcowa scena pokazuje, że pogodził się z sytuacją i próbuje trwać zgodnie z rotą przysięgi małżeńskiej. "Szczęśliwy inaczej" - jakbyśmy powiedzieli używając "współczesnego" języka. <br><br>To już koniec spotkań ze współczesnym Piotrem. Ostatnie odcinki - to pokazane życiowe próby Piotra, jego wierności Bogu - w dwóch różnych odsłonach. <br>Kończymy czas Wielkiego Postu. Nie był on ani mały, ani średni, ale Wielki. Dlaczego Wielki? Dla tych, co go rozumieli jako dar, szansę powrotu do wierności, do źródeł powołania - był, jest i będzie Wielki. Będzie taki, jakim widzieliśmy go u Piotra. Myślę też, że był to czas zadumy, skojarzeń, analogii, porównań, osobistego mocowania