Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
w latach siedemdziesiątych. Do tej pory trenuje. Ile mi o strzelnicy naopowiadał... jakiego to wymaga opanowania... koncentracji. Pokazywał mi te dyplomy i kilka pucharów... mistrzostwa Polski... - Może pan być pewien kogoś, kto ma tak wytrenowaną koncentrację, a niech pan pamięta, że broń przede wszystkim uczy człowieka odpowiedzialności... że nie wolno dać się ponieść emocjom i trzeba nieustannie pamiętać o konsekwencjach swoich działań... i pozwolenia na broń nie dostaje byle kto... - Tak... Wyczuł moje pytające spojrzenie... Ma dużą intuicję i przenikliwość... - Niech pan sobie źle nie myśli... - mówi do mnie. - Ja pamiętam, że przed osiemdziesiątym dziewiątym to z bronią chodzili albo ubecy, albo milicjanci
w latach siedemdziesiątych. Do tej pory trenuje. Ile mi o strzelnicy naopowiadał... jakiego to wymaga opanowania... koncentracji. Pokazywał mi te dyplomy i kilka pucharów... mistrzostwa Polski... - Może pan być pewien kogoś, kto ma tak wytrenowaną koncentrację, a niech pan pamięta, że broń przede wszystkim uczy człowieka odpowiedzialności... że nie wolno dać się ponieść emocjom i trzeba nieustannie pamiętać o konsekwencjach swoich działań... i pozwolenia na broń nie dostaje byle kto... - Tak... Wyczuł moje pytające spojrzenie... Ma dużą intuicję i przenikliwość... - Niech pan sobie źle nie myśli... - mówi do mnie. - Ja pamiętam, że przed osiemdziesiątym dziewiątym to z bronią chodzili albo ubecy, albo milicjanci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego