Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
orzeł, który po latach wypomniał mi ściągi. Zawsze miał mnie za zero, a teraz zaczął o tym mówić.
Byli małżeństwem przez osiem lat. Z pozoru bardzo dopasowani: on świetny naukowiec i ona, wierny kibic. Przez jakiś czas żyli zgodnie, potem rozpętało się piekło rozczarowań i pretensji. Rozstali się jako para frustratów. Barbara uważa, że poświęciła się dla męża. Jego sukcesami cieszyła się bardziej niż własnymi. On z kolei do tego stopnia uwierzył jej, że bez jej "ochów i achów" nie mógł już normalnie funkcjonować.
Ten 30-letni zakochany w sobie chemik rzeczywiście nie szczędził Barbarze tortur. Przytyki i zdrady były odpowiedzią
orzeł, który po latach wypomniał mi ściągi. Zawsze miał mnie za zero, a teraz zaczął o tym mówić.<br>Byli małżeństwem przez osiem lat. Z pozoru bardzo dopasowani: on świetny naukowiec i ona, wierny kibic. Przez jakiś czas żyli zgodnie, potem rozpętało się piekło rozczarowań i pretensji. Rozstali się jako para frustratów. Barbara uważa, że poświęciła się dla męża. Jego sukcesami cieszyła się bardziej niż własnymi. On z kolei do tego stopnia uwierzył jej, że bez jej "ochów i achów" nie mógł już normalnie funkcjonować.<br>Ten 30-letni zakochany w sobie chemik rzeczywiście nie szczędził Barbarze tortur. Przytyki i zdrady były odpowiedzią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego