Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Obłęd
Rok: 1983
W ten sposób powracał do krainy swojej genialności, do rozmyślań, którym tylko samotność towarzyszyć może, zapomniałem, jak niezwykłe potrafią być obyczaje wielkich ludzi.
Z lekkim zniecierpliwieniem powiedział: - Idź.
Dobry kumpel z ciebie.
Grabula.
- Podziwiałem jego przewrotny humor, bo kpił z tego, że ma związane ręce, ale zarazem dawał mi do zrozumienia, że gdyby mógł, uścisnąłby mi dłoń.
Idąc
W ten sposób powracał do krainy swojej genialności, do rozmyślań, którym tylko samotność towarzyszyć może, zapomniałem, jak niezwykłe potrafią być obyczaje wielkich ludzi.<br>&lt;page nr=84&gt; Z lekkim zniecierpliwieniem powiedział: - Idź.<br>Dobry kumpel z ciebie.<br>Grabula.<br>- Podziwiałem jego przewrotny humor, bo kpił z tego, że ma związane ręce, ale zarazem dawał mi do zrozumienia, że gdyby mógł, uścisnąłby mi dłoń.<br>Idąc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego