nowo otwartą linią kolejową, ale na zachód, wprost do stolicy, do Kairu, z górą milionowego - jak przedwojenna Warszawa - największego miasta Środkowego Wschodu, Middle East, jak tę część świata nazywano z angielska, choć inni posługiwali się nazwą Bliski Wschód,<br>- Czy ty kiedyś tam, w tym swoim Pińsku, myślałeś, że znajdziesz się ni stąd, ni zowąd w Egipcie? - spytał nie bez złośliwości Albin Felka, który szeroko otwartymi oczyma wpatrywał się już nie w niskie domki na przedmieściach Kairu, ale w wielopiętrowe gmachy śródmieścia, we wspaniałe bulwary nad Nilem, związane ze sobą kilku mostami, spośród których najokazalszego strzegły kamienne lwy,<br>a Felek nie próbował