Natalii w małej parafii. Bardzo miła uroczystość. Obie dziewczynki były wzruszone i urocze, choć każda inaczej. <br><br>Poniedziałek, 31 sierpnia 1981 r. <br>W redakcji rano spokój. Mazowiecki jest na naradzie u rzecznika prasowego Związku Janusza Onyszkiewicza. Przy KKP ma być tworzona Rada Prasowa czy coś w tym rodzaju. Tadeusz poszedł tam niechętnie, przewidując, jak sądzę, że naradę zdominują osoby, które nie są mu najbliższe politycznie: Kuroń, Wolicki, Onyszkiewicz. Poszedł jednak, bo uznał, że sprawa jest ważna i że będzie mógł wpłynąć na nie najlepsze, jego zdaniem, stanowisko naszych negocjatorów w sprawie dostępu do środków przekazu. Chcą uzyskać niezależną od Radiokomitetu (państwowego kierownictwa