O&lt;/&gt; <br><br>&lt;tit&gt;Kogutowie&lt;/&gt;<br><br>- Krucypysk, kto mi wyjął pilota z woreczka! - Mirek poczerwieniał na twarzy od zdenerwowania - Kto?!, kto?!, kto?!, pytam się kto?!<br>- Ja nie - odpowiedziała z kuchni Gośka - Przecież wiesz, że wiem, że pilot wyjęty z woreczka się niszczy.<br>- To dobrze, że wiesz - włożył pilota do woreczka i przestudiował kanały.<br>Na ścianie w dużym pokoju, centralnie, duży retuszowany portret Mirka z czasów, jak był w wojsku. Wysokie czoło, zadziorne spojrzenie, włosy zaczesane gładko do tyłu, cwaniacki uśmiech, za którym tak szalały dziewczyny, i który oczarował Gośkę. Obok ich zdjęcie ze ślubu. Mirek stoi wyprężony, w starannie wystudiowanej pozie. Wygląda jak aktor. Dalej