Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
niemal pałacowy.
Balijczycy mówią po indonezyjsku, piszą w alfabecie łacińskim. Ale ich własny język balijski ma aż trzy odmiany: zwykłą do codziennych pogaduszek, grzeczną, gdy rozmawia się z gośćmi lub obcymi i wyjątkowo wyszukaną do rozmowy z kapłanem lub kimś z wyższej kasty. Ceremonie i piękno stały się chlebem powszednim zamieszkujących Bali rolników. Co trzeci dzień (tydzień miewa trzy, pięć, siedem dni, w zależności od kalendarza) obchodzą święta podobne do polskiego Bożego Ciała. Procesje ustrojone kwiatami i liśćmi palm spacerują od wioski do wioski, śpiewając i tańcząc. Z łatwością, z jaką na Zachodzie przechodzi się przez ulicę, Balijczycy tańczą przechodząc kilkoma
niemal pałacowy. <br>Balijczycy mówią po indonezyjsku, piszą w alfabecie łacińskim. Ale ich własny język balijski ma aż trzy odmiany: zwykłą do codziennych pogaduszek, grzeczną, gdy rozmawia się z gośćmi lub obcymi i wyjątkowo wyszukaną do rozmowy z kapłanem lub kimś z wyższej kasty. Ceremonie i piękno stały się chlebem powszednim zamieszkujących Bali rolników. Co trzeci dzień (tydzień miewa trzy, pięć, siedem dni, w zależności od kalendarza) obchodzą święta podobne do polskiego Bożego Ciała. Procesje ustrojone kwiatami i liśćmi palm spacerują od wioski do wioski, śpiewając i tańcząc. Z łatwością, z jaką na Zachodzie przechodzi się przez ulicę, Balijczycy tańczą przechodząc kilkoma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego