Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
je kiedyś dla sprawdzenia samego siebie? Może chciał porównać własne umiejętności i talenty z tymi, które podziwiał świat, przymierzyć się niejako do największych mistrzów pędzla?
Nie można jednak wykluczyć, iż obydwa obrazy Wincenty S. po prostu kupił, ponieważ uważał je za dobre. Wśród świadków przesłuchanych w śledztwie znajduje się pewien antykwariusz, który sprzedał Wincentemu S. kopię obrazu Klee i zgłosił się po zapłatę już po aresztowaniu malarza. Członkowie rodziny Wincentego S. wspominają o tymi, iż od lat kupował obrazy, wyszukiwał je u antykwariuszy i na bazarach.
Co tu więc jest prawdą? Proces nie przyniósł niestety odpowiedzi na to pytanie.
WYROK
Przewód
je kiedyś dla sprawdzenia samego siebie? Może chciał porównać własne umiejętności i talenty z tymi, które podziwiał świat, przymierzyć się niejako do największych mistrzów pędzla?<br>Nie można jednak wykluczyć, iż obydwa obrazy Wincenty S. po prostu kupił, ponieważ uważał je za dobre. Wśród świadków przesłuchanych w śledztwie znajduje się pewien antykwariusz, który sprzedał Wincentemu S. kopię obrazu Klee i zgłosił się po zapłatę już po aresztowaniu malarza. Członkowie rodziny Wincentego S. wspominają o tymi, iż od lat kupował obrazy, wyszukiwał je u antykwariuszy i na bazarach. <br>Co tu więc jest prawdą? Proces nie przyniósł niestety odpowiedzi na to pytanie. <br>&lt;tit1&gt;WYROK&lt;/tit1&gt; <br>Przewód
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego