Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
Międzynarodowe przestępstwa, odbijające się echem zbrodni w domu Alicji w Allerd, wydawały mi się ze wszech miar podejrzane.
- Nikt dokładnie nie wie - odparła Alicja, wzruszając ramionami. - Wyrzucili na zbity pysk króla i królową, co się tu bardzo nie spodobało, bo, jak wiesz, królowa jest siostrą Małgorzaty. Siedzą tam jacyś i mącą. W takim zamieszaniu, jakie tam panuje, handel nieźle idzie.
- To świństwo i idiotyzm wyrzucać taką piękną królową - powiedziałam ze zgorszeniem.
- Król wyjechał dobrowolnie - zauważyła Zosia.
- Pewne, co miał tam przebywać w towarzystwie jakichś chamów. Jeszcze by mu zelżyli tę piękną żonę. Zdaje się, że robią straszną forsę na handlu narkotykami
Międzynarodowe przestępstwa, odbijające się echem zbrodni w domu Alicji w Aller&lt;symbol desc="oslash"&gt;d, wydawały mi się ze wszech miar podejrzane.<br>- Nikt dokładnie nie wie - odparła Alicja, wzruszając ramionami. - Wyrzucili na zbity pysk króla i królową, co się tu bardzo nie spodobało, bo, jak wiesz, królowa jest siostrą Małgorzaty. Siedzą tam jacyś i mącą. W takim zamieszaniu, jakie tam panuje, handel nieźle idzie.<br>- To świństwo i idiotyzm wyrzucać taką piękną królową - powiedziałam ze zgorszeniem.<br>- Król wyjechał dobrowolnie - zauważyła Zosia.<br>- Pewne, co miał tam przebywać w towarzystwie jakichś chamów. Jeszcze by mu zelżyli tę piękną żonę. Zdaje się, że robią straszną forsę na handlu narkotykami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego