dziadzio
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... pozostał tylko miłym i mądrym człowiekiem. Nikt nie wiedział, skąd Dziadzia czerpie na swe utrzymanie. W ogóle był tajemniczy i kochał...
- ... z Jurkowskim w "Małej", mamy iść razem na jakieś imieniny.
Dziadzia położył się na łóżku. Właśnie Stukonisowa szukała czegoś w szafie... - ... ich przeznaczenia. Kiedy Babka zimą próbowała się do nich dostać, Dziadzia fukał z gniewem przez wąsy i odbierał siekierę. Czekały więc...
- ... pewnie powiesisz? - I Zygmunt wyciągnął się jak długi na kanapie.
Dziadzia usiadł obok Lucjana.
- Wiesz, miły, ciężki dzień mieliśmy z tym...
- ... po co Smok go naśladuje, jak on się jednak ustawicznie Dziadzia boi, jak się boi posądzenia o mieszczańską poprawność - a Rysiek...
- ... wyrku Polka. Coś tam opowiadała Dziadzi, znów zaniosła się płaczem. Dziadzia chrząkał śpiesznie raz po raz.
16. Pani Burbowa, mimo rozlicznych... - ... tylko wielkie osłabienie i pustka pozostały w Lucjanie.
Zbliżył się Dziadzia.
- Wybecz się, a potem pójdziemy na wódkę.
"Wybeczał" się wreszcie... - ... się na łóżku. Właśnie Stukonisowa szukała czegoś w szafie, kiedy Dziadzia odezwał się do niej przymilnie:
- Ja pani jestem coś winien... - ... ciężkie, by im sprostała bezinteresowność, pozbawiły mój kaprys dalszego współudziału Dziadzia i Smoka, kaprys dzielony we trzech zamienił się w upór...
- ... charakterach. Zaszło kilka wypadków, które nawet Józefa wytrąciły z równowagi. Dziadzia i Zygmunt, zagmatwani zupełnie w bezbrzeżnie nienormalnym trybie życia wewnętrznego...
- ... do gardła. Przy tym gorączka zaczęła pastwić się nad nim.
Dziadzia i Zygmunt przyszli. Znów rozpoczęto omawiać sprawę studenta i chłopki... - ... mówi: "Proszę pani", czy też: "Proszę panią". W końcu zniecierpliwiony Dziadzia powiedział, że nieważne jest, jak się mówi, tylko, co się...
- ... spadał łagodnie ku ziemi daszek kryty papą, pod którym chował Dziadzia stare i nie okorowane bierwiona. Nikt nie znał ich przeznaczenia...
- ... ciemnymi dłońmi, na których wiją się grube, nieforemne węzły żył.
Dziadzia podnosi wolno głowę i patrzy pytająco, poruszając szybko siwymi wąsami... - ... aby nie słyszeć wyraźnych już jęków Bednarczyka.
Bardzo późno wrócił Dziadzia. Zwierzał się jeszcze Lucjanowi ze swych zamierzeń, właśnie niedawno pożegnał... - ... reszta rozsiadła się na kanapie i poczęli gawędzić o wszystkim. Dziadzia rozgadał się i mówił o swych podróżach. Dla Bednarczyka była...
- ... się, żeby usłyszeć życzenie chłopca.
- Chcę popatrzeć - szepnął Polek. Więc Dziadzia ujął go za ramiona, podniósł lekko jak dziecko. Chłopiec wolno... - ... Proszę dać butelkę tego samego koniaku. Płacę, plus osiem kieliszków.
Dziadzia zaprotestował:
- O, nie! Ja to zapłacę. Butelka jest sprawą gospodarza... - ... w niej już pozostał na
zawsze. Wszedł do literatury jako Dziadzia ze Wspólnego pokoju
Uniłowskiego, "kultowej" - jakby dziś powiedzieli młodzi - powieści... - ... powiedziała cicho:
- A jego jak nie ma, tak nie ma. Dziadzia boso ruszył w stronę skrytki, gdzie przechowywał nalewki spirytusowe. Pociągnął...