Interpunkcja kwestii dialogowej
Czy poniższy dialog jest poprawnie zapisany?
– Jak dotąd… – zaczęłam wolno – Chociaż ta świadomość zaskoczyła mnie samą… – ważyłam słowa, a Louis i Claude słuchali w napięciu.
Czy „chociaż" powinno być zapisane z małej litery, ponieważ w komentarzu nie ma kropki?
Mała litera po tekście narracyjnym byłaby wskazana, gdybyśmy mieli do czynienia z dalszym ciągiem tego samego zdania dialogu. W takich wypadkach urwany początek dialogu nie jest oznaczany wielokropkiem, por. np.
- – Musimy – rzekł niepewnie – zacząć od nowa.
- – Książka, o której pan mówił – ciągnął dalej Święty tym samym równym, beznamiętnym tonem – jest, jak pan wie, legatem, który otrzymałem od Rayta Mariusa.
- – Panno Clegg – powiedział – mam powody, aby przypuszczać, że odniesie pani korzyści z pewnej transakcji finansowej, zawartej przez pani ojca na wiele lat przed śmiercią.
W przywołanym w pytaniu fragmencie mamy natomiast dwa oddzielne, urwane wypowiedzenia, co oznaczone jest wielokropkiem. Drugie zdanie dialogu – w sensie formalno-składniowym – nie stanowi bezpośredniego dalszego ciągu wypowiedzi rozpoczynającej się od słów: jak dotąd. Wtrącony tekst narracyjny należałoby zatem zakończyć kropką. Problem polega jednak na tym, że dialog wraz z tekstem narracyjnym – niezależnie od zastosowanej interpunkcji – może być dla części odbiorców nieczytelny. Narracja wyjaśnia tylko, że bohaterka „zaczęła wolno” mówić, ale interesujące jest dla odbiorcy, dlaczego urwała i zaczęła wypowiedź od innych słów. Można rozważyć następującą redakcję tego fragmentu:
- – Jak dotąd… – zaczęłam wolno, lecz szybko urwałam. Chwilę ważyłam słowa, by w końcu powiedzieć: – Chociaż ta świadomość zaskoczyła mnie samą… – Louis i Claude słuchali w napięciu.